Nie od dziś wiadomo, że przebywanie na słońcu i stały dostęp do światła, pomagają nam utrzymać dobre zdrowie i samopoczucia. Idea fototerapii, czyli terapii światłem, wywodzi się z klasycznej Grecji, kiedy to Hipokrates i jemu podobni zalecali pacjentom przebywanie na słońcu w celu pozbycia się dolegliwości zdrowotnych. Pomimo upływu tysięcy lat praktyka leczenia światłem pozostała żywa.
Leczenie depresji światłem
Terapia światłem jest powszechnie stosowana przy leczeniu depresji sezonowej, która może stanowić zarówno odrębną jednostkę chorobową, jak i szczególny rodzaj depresji właściwej.
Lekarze są zgodni, że skuteczność fototerapii przy leczeniu sezonowej depresji jest analogiczna do kuracji z wykorzystaniem fluoksetyny i przynosi doskonałe efekty przy leczeniu niesezonowych zaburzeń psychicznych. Fototerapię możemy stosować także jako element wspomagający przy leczeniu farmakologicznym w ciężkich epizodach depresyjnych.
Jak wygląda leczenie światłem?
Aby rozpocząć terapię światłem, wystarczy lampa, która daje efekt światła dziennego o natężeniu 10 000 luksów. Pacjent siada ok. 90 cm od lampy i wystawia się na jej działanie przez 30 minut do 3 godzin. W tym czasie może oglądać telewizję, czytać książkę etc. Co kilka minut zwraca twarz w stronę lampy i wpatruje się w nią przez kilka sekund. Pierwsze efekty kuracji można zaobserwować już po kilku dniach.
Antydepresyjna lampa światła dziennego TL 40 od renomowanego producenta Beurer możemy zakupić za ok. 200 zł. Jasne światło o optymalnej intensywności wydobywające się z urządzenia pobudza nasz organizm do produkcji hormonów oraz substancji chemicznych odpowiedzialnych za poprawę nastroju i ogólnego samopoczucia.
Jako że lampa naświetla dużą powierzchnię bez wydzielania promieni ultrafioletowych, możemy być spokojni o efekt końcowy. Co istotne można ją uruchomić przy pomocy jednego przycisku i spokojnie zamontować na ścianie, tak aby dawała jednostajne światło bez niepotrzebnego i rozpraszającego mrugania.
Uwaga! Osoby szczególnie wrażliwe na działanie światła mogą zaobserwować skutki uboczne w postaci lekkich migrenowych bólów głowy, pieczenia oczu oraz nerwowości. W takim przypadku należy skrócić czas korzystania z lampy, a jeżeli to nie pomoże – skonsultować się z lekarzem.
Niedopuszczalne jest także odstawienie leków antydepresyjnych bez wcześniejszego porozumienia z lekarzem psychiatrą. Lampa jest urządzeniem pomocniczym w leczeniu depresji a nie zastępstwem farmaceutyków.